Autorem wpisu eksperckiego jest Jarosław Gdak. Sportowiec i trener z doświadczeniem oraz sukcesami zawodowymi, a przede wszystkim z ogromną wiedzą na temat żywienia i suplementacji.

Kurkuma, a kurkumina

Kurkuma to przyprawa znana i stosowana na całym świecie od setek lat. Jednak niewielu z nas zastanawia się dlaczego. Zazwyczaj skupiamy się na walorach smakowych. Jednak trzeba pamiętać, że większość przypraw ma właściwości lecznicze/prozdrowotne. Z czasem jednak ludzie zapomnieli o tym, a nowoczesna medycyna całe lata negowała właściwości lecznicze wielu substancji naturalnych. Jednak od kilku lat nastąpiła zmiana. Ludzie zaczęli się interesować właściwościami leczniczymi roślin i zaczęto nawet przeprowadzać na ten temat badania naukowe. W niektórych przypadkach nawet znalazły one miejsce w medycynie. Tak właśnie stało się z kurkuminą. Jednak nie o tym – no może nie do końca – chciałem dzisiaj napisać. Tematem tego krótkiego teksu będzie wpływ kurkuminy na osoby aktywne i sportowców. Przyjrzymy się czy warto uzupełnić suplementację kurkuminą.

Jak wspomniałem, od jakiegoś czasu coraz częściej badane są naturalne substancje pod kątem zdrowotnym. Naukowcy jednak interesują się również innymi właściwościami. Niestety najciekawsze badania robione są na szczurach i rzadko doczekujemy się badań na ludziach :-/ Mimo wszystko udało mi się znaleźć kilka ciekawostek.

Kurkumina - funkcje

Najbardziej znanymi właściwościami kurkuminy są działania antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Czy ma to znaczenie dla osób aktywnych? Oczywiście. Bardzo popularne w ostatnich latach jest bieganie… maratony oraz triatlon. Obydwa wysiłki są długotrwałe. Co za tym idzie następuje duża produkcja wolnych rodników. Głównie hasło to znamy z tekstów na temat starzenia się. Jednak sportowcy produkują ich dużo ponad normę. Pewna ilość jest potrzebna aby dokonały się uszkodzenia mięśni, a następnie organizm mógł je naprawić adaptując się do rosnących oczekiwań wysiłku. Jednak zbyt duża ilość może prowadzić do problemów z regeneracją, ubytku mięśni, a nawet kłopotów zdrowotnych. Zatem ograniczenie ilości wolnych rodników może w znacznym stopniu pomagać sportowcom.

Jeśli mówimy o właściwościach przeciwzapalnych, to nie możemy nie wspomnieć o tym – kurkumina zmniejsza stany zapalne przy zapalaniu stawów. Jest to właściwość bardziej prozdrowotna niż sportowa. Jednak nie oszukujmy się… sportowcy bardzo często mają problemy ze stawami. Suplementacja kurkuminą może zwalczać problem w zarodku, nie pozwalając się rozwinąć poważniejszym schorzeniom.

Działanie przeciwzapalne również może być pomocne podczas regeneracji. Jak wspomniałem, trening prowadzi do uszkodzeń mięśni. Są to mikroblizny. Popularnie mówi się o tym – zakwasy. Tak naprawdę to opóźniona bolesność mięśniowa (DOMS). Badania pokazują, że kurkumina zmniejsza DOMSy.

Idźmy dalej. W jednym z badań kurkumina powodowała zmniejszenie glukoneogenezy. Już tłumaczę o co chodzi. Jest to proces pozyskiwania glukozy (jako źródła energii) z białek i tłuszczy. Jak dobrze się zastanowimy proces ten może prowadzić do utraty mięśni, gdyż między innymi z nich organizm pobierze białko. Zatem można powiedzieć, że kurkumina działa antykatabolicznie. Takie twierdzenie jest uzasadnione tym bardziej, że dowiedziono tego… niestety w badaniach na szczurach.

Kolejnym ciekawym działaniem kurkuminy jest zwiększanie wychwytu glukozy przez mięśnie i aktywacja procesu odbudowy ATP (cząsteczki energetycznej dla naszego organizmu). Co to oznacza? Mianowicie więcej/szybciej paliwa (glukozy) mięśnie są w stanie magazynować i łatwiej przerabiają ją na ATP. Zatem możemy trenować więcej i mocniej. Tak w skrócie.

Teraz kilka faktów, o których nie wspominałem, gdyż badania były wykonywane na szczurach. Warto się temu przyjrzeć, ale nie powinniśmy za mocno się do nich przywiązywać. Natomiast dobrze jest śledzić literaturę naukową, bo może niedługo doczekamy się badań na ludziach.

Pierwsze z badań pokazało, że kurkumina podnosi poziom testosteronu. Naukowcy uważają, że jest to związane z jej właściwością do zwalczania wolnych rodników. Wyższy poziom tego hormonu, to między innymi lepsza regeneracja oraz większa masa mięśniowa. Z tego zapewne samego powodu inne badanie wykazało działanie anaboliczne kurkuminy, a kolejne przyśpieszenie regeneracji mięśni.

Jak wspomniałem, podaję to jako ciekawostkę. Jednak czekam niecierpliwie na potwierdzenie tego w badaniach na ludziach.

Jak widać sportowcy i osoby aktywne powinny stosować kurkuminę. Może ona przynieść wiele korzyści i co bardzo ważne - jest substancją naturalną. Warto również pamiętać, że kurkuma ma jeszcze wiele korzyści prozdrowotne. Osobiście stosuję ją głównie właśnie z tego powodu :-) ale nie ukrywam, że opisane powyżej aspekty sportowe również bardzo mnie interesują.